Rozdział 18

Nowotwór totalitaryzmu wobec demokracji 

System analityczny essenceizm sugeruje, że czysta idea demokracji powstała w wyniku obserwacji, w jaki sposób działa biologiczny stan człowieka. Oznacza to, że funkcjonowanie osoby fizycznej stanowi prawdziwy model demokracji. Płaszczyznę do działania naszego ciała stanowią: układ kostny i mięśniowy poruszane układem nerwowym, którego centralnym punktem jest mózg. Jeśli chodzi o bieżące podtrzymanie życia, to mamy trzy główne układy: oddechowy, krwionośny i pokarmowy. Na pewno organizm ludzki nie może funkcjonować bez żadnego z tych układów i bez ich harmonijnej współpracy. Jednak, aby podtrzymujące życie te trzy układy organizmu mogły współpracować ze sobą przy utrzymaniu funkcji życiowych, muszą działać oddzielnie od siebie. Dlatego przeniknięcie jednego z nich do drugiego powoduje najczęściej śmierć. Na przykład, można udusić się pokarmem, który dostanie się do płuc. Równie niebezpieczne jest przedostanie się krwi do układu pokarmowego lub oddechowego, gdyż jej obecność tam oznacza często groźny krwotok wewnętrzny. A zatem te trzy układy muszą być od siebie oddzielone, aby mogły stanowić jeden zdrowy organizm ludzki.

Według systemu essenceizm organizm państwowy w systemie demokratycznym powinien funkcjonować, tak jak organizm ludzki. Państwo działa na danym obszarze powiązanym systemami komunikacyjnymi przypominjącymi ludzkie ciało. Na terenie państwa żyją obywatele łączący się w partie polityczne. Ich aktywność może przypominać działanie układu nerwowego w naszym ciele. Władzę polityczną można porównać do funkcjonowania układów: oddechowego, krwionośnego i pokarmowego, które podtrzymują nasze życie. To porównanie sugeruje, że należałoby w ramach działania państwa oddzielić od siebie trzy władze: ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. O demokracji możemy mówić dopiero wówczas, gdy te władze, kontrolując się wzajemnie, działają osobno i nie ingerują w swoje kompetencje. Z samej zasady demokracji te władze powinny współdziałać na bazie konstytucji, być wobec siebie równorzędne oraz być wybieralne przez większość obywateli. Wówczas mamy zdrowy organizm państwowy.

Niestety demokracja jest dość kruchą strukturą, gdyż oparta jest o uczciwe postępowanie polityków, którzy powinni wystrzegać się kłamstw, okradania środków publicznych, nienadużywania władzy itd. Widząc, w jaki sposób różne totalitaryzmy niszczą struktury demokracji, można użyć porównania do stanu, gdy ludzki organizm niszczy złośliwy nowotwór.

Właściwie prawdziwej demokracji możemy oczekiwać tylko w idealnym świecie pod patronatem Stwórcy, którego można porównać do mózgu człowieka. Równocześnie Jego prawa kształtujące przyrodę można by porównać do zasad kształtujących zdrowy organizm człowieka. Zatem ich analiza byłaby podstawą do powszechnie obowiązującej konstytucji. Niestety, pozostaje to ciągle w sferze marzeń. Nikomu jednak nie można zabronić o tym pomarzyć, ponieważ marzenia mogą się kiedyś ziścić. Na razie mamy raczej „inny mózg”, ale o tym będzie poniżej.

Z obserwacji historii ludzkości widać, że demokracja może być zagrożona przez totalitaryzm będący ustrojem, przez który zło na świecie wciąż ma się dobrze. Totalitaryzm jako dyktatura polityczna stanowi całkowite zaprzeczenie demokracji. Rządzi za pomocą strachu i przymusu. Traktuje człowieka jak zwierzę, które można sobie podporządkować, potem wyuczyć stosownego zachowania, a w końcu uczynić go posłusznym władzy. Ten system głosi, że chce pomagać ludziom, wprowadzając ład, porządek i sprawiedliwość, a w rzeczywistości dąży do przejęcia pełnej kontroli nad życiem jednostek i całych społeczeństw. Wciąż szuka sobie wrogów, aby uzasadnić potrzebę swego istnienia. Za dobro uznaje jedynie wartości wybrane przez siebie. Posługuje się bardzo często kłamstwem, co umożliwia mu bezkarne łamanie praw ustalonych w demokracji. Najczęściej nie daje się go usunąć metodami demokratycznymi, a powstrzymanie jego panowania wiąże się prawie zawsze z przelewem krwi. Ogólnie, totalitaryzm jest całkowicie sprzeczny z pochodzącą od Stwórcy koncepcją cywilizacji kierującą się miłością i dobrem. Dlatego twierdzę, że totalitaryzm jest systemem tworzącym niesprawiedliwość wśród ludzi i będącym stale nawracającym mechanizmem niszczącym dobro. Wobec tego totalitaryzm utrzymuje ludzkość w stanie choroby podobnej do choroby ludzkiego organizmu.

Według systemu essenceizm, jeśli jakiś polityk lub partia polityczna używa kłamstw w celu wygrania demokratycznych wyborów lub po to, aby utrzymać się u władzy, to wpisuje się w mechanizm utrzymania władzy przez „pana tego świata”. To właśnie Szatan posłużył się nieprawdą w Ogrodzie Eden, aby przez swe kłamstwo zapanować nad pierwszymi ludźmi. Jeśli udało mu się to zrobić z dwojgiem niewinnych dzieci Boga, to tym bardziej taka technika może oszukać członków każdego społeczeństwa w upadłym świecie. Skoro przez kłamstwa Szatan zdobył władzę nad ludźmi i „urządził” nam życie, to każdy, kto bierze z niego przykład, tworzy zło. Mechanizm kłamstwa przekłada się na powstawanie dyktatur totalitarnych i utrwala „urządzanie” świata na antyboski sposób. Właśnie na takie zachowania polityków powinni zwracać uwagę obywatele każdego kraju.

Niestety w praktyce, za kulisami rozwoju demokracji, która powinna opierać się na odwiecznych prawach od Boga, może stać ten sam nielegalny „władca”, który w Ogrodzie Eden nie dopuścił do powstania świata pod zwierzchnictwem Bytu Pierwoistnego. Widać jasno, że Szatan nie ma zamiaru oddać swej władzy prawowitemu Stwórcy ludzkości. Owocem zaistniałej sytuacji jest obecny niedoskonały stan demokracji, którego wszyscy jesteśmy świadkami, a czasem nawet boleśnie odczuwamy ten stan na własnej skórze.

Byłoby wspaniale, gdybyśmy wreszcie mogli w pełni zrozumieć prawa i zasady ustanowione przez Stwórcę, a co za tym idzie, Jego koncepcję demokracji. Chodzi przede wszystkim o poznanie założeń nieznanej nam bliżej Bożej Konstytucji, która byłaby podstawą dla idealnej demokracji. Wygląda na to, że zrozumienie punktu widzenia Boga jest dla człowieka żyjącego w naszym ziemskim piekle właściwie niemożliwe. Boża Konstytucja odnosi się tylko do świata pod Jego zwierzchnictwem, a taki świat nigdy nie powstał.

Model świata zgodny z koncepcją Bytu Pierwoistnego sugeruje, że każda jednostka ludzka powinna mieć zapewnione warunki do swego pełnego rozwoju, aż do osiągnięcia doskonałości osobistej. Nakłania również dzieci Stwórcy do zakładania rodzin, aby mogły one przeżyć w pełni miłość dziecięcą, małżeńską oraz rodzicielską. Nakłania też ludzi do tworzenia wspólnoty połączonej miłością przyjacielską tak, aby stawali się właściwymi opiekunami Ziemi. To, co nam zostało od pierwszych chwil świata powstającego według idei Bytu Pierwoistnego, to wszelkie prawa umożliwiające nam dojście do doskonałości. Te prawa essenceizm określa jako Opatrzność Bożą. Resztę zniweczył upadek pierwszych ludzi. Po tym upadku zmuszeni jesteśmy sami, bez Jego wsparcia, tworzyć organizację życia na Ziemi, zdani jedynie na własne wyczucie i obserwację zjawisk w przyrodzie. W niej na szczęście wciąż tkwią prawa fizyki, chemii czy biologii, które nie uległy zniszczeniu przez upadek; one wciąż pochodzą od Stwórcy. Niestety nie wszystkie te prawa mogą nam służyć za wzór do organizacji naszego życia, gdyż ludzie tylko w małym procencie stanowią część przyrody i na pewno nie są zwierzętami. W szczególności w przyrodzie nie istnieje demokracja, a biologizmu nie powinniśmy przenosić do organizacji życia społecznego.

Dziś wielu ludzi pyta, dlaczego świat jest tak źle zorganizowany i kto właściwie rządzi tym światem?

Według pierwotnej koncepcji wszechświata Stwórca ustanowił Swoje prawa, gdyż tak postępuje każdy twórca, dysponując jasną wizją swojego dzieła. Niestety, tak jak napisałem w poprzednich akapitach, tej pierwotnej koncepcji jeszcze nie poznaliśmy. Obecnie różni przywódcy, różne organizacje, różne rządy wpływają na nasze losy, ale jakoś zawsze mamy wątpliwości, czy robią to właściwie. Chociaż wydaje się nam, że światem rządzą ludzie, to niestety nie jest to prawdą. Za kulisami historii ludzkości, żyjącej wciąż w piekle, stoi Szatan. To on włada niepodzielnie utworzoną przez siebie sferą i nie warto się oszukiwać twierdzeniem, że Bóg ingeruje bezpośrednio w nasze codzienne życie. Bóg z pewnością nie rządzi naszą rzeczywistością!

Z powyższego wynika, że władza Szatana ma się nadal dobrze. Z samej swej natury jest ona totalitarna. Poza polityką także metody działania, które stosują religie, mają charakter totalitarny. Zatem struktura władzy religijnej tworzy też totalitaryzm. Od wieków mamy niestety do czynienia z tym samym mechanizmem zła przenikającym ludzkość. Na przykład, to, co się stało z Jezusem dwa tysiące lat temu, jest nadal modelem naszych czasów. Polityka pełna władzy i kłamstw, potęga pieniądza w rękach ludzi kontrolujących nasze życie czy władza religijna jako rząd dusz świadczą wciąż o złym stanie świata. Ten stan stawia wielu ludzi dysponujących władzą w pozycji „władcy tego świata”. To wszystko świadczy o tym, że wciąż zło jest silniejsze od dobra, to znaczy, że demokracja jest słaba, a nowotwór totalitaryzmu wciąż aktywny.

Wiedza przedstawiona tutaj ma pobudzić ludzi do wzięcia na siebie odpowiedzialności za przywrócenie koncepcji świata, która od zawsze była w Osobowości Bytu Pierwoistnego. Została nam ona przekazana równocześnie z Jego Miłością w czasie stworzenia wszechświata, aby była naszą wieczną rzeczywistością. W pewnej części reprezentuje ją demokracja, chociaż jest ona kruchą strukturą opartą na poszanowaniu prawa, uczciwości i prawdzie. Jest dla nas nadzieją, że miłość i wynikające z niej dobre postępowanie ludzi mogą przywrócić przynależny ludzkości stan dobra.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Essenceizm -

Analityczny system dla zrozumienia istnienia Boga, świata duchowego i wieczności człowieka

 Treść tej strony internetowej to książki o systemie analitycznym essenceizm oraz:

                                                  Teoria Wiecznego istnienia

 1. Essenceizm 1 - “Bóg nie jest z tego świata”zrozumienie Boga

 2. Essenceizm 2 - “My jesteśmy z tego świata” - zrozumienie człowieka

 3. Essenceizm 3 - “Zło jest z tego świata” - zrozumienie zła

 4. Essenceizm 4 - “Wizja nie z tego świata” - zrozumienie świata

 5. Essenceizm 5 - “Wieczność nie jest z tego świata” - zrozumienie wieczności

 6. Essenceizm 6 - “Nieprawdziwi bogowie z tego świata” - zrozumienie roli religii

 7. Essenceizm 7 - “Miłość z tego i nie z tego świata” - zrozumienie siły miłości

 7. Essenceizm 8 - “Rzeczywistość z tego i nie z tego świata” - zrozumienie rzeczywistości

  Wprowadzenie:  Zarys Teorii Wiecznego istnienia - broszura informująca o tej teorii